Nowości w KTM EXC i EXC-F na sezon 2025!

Reklama KTM: Celowa kontrowersja czy strategiczny ruch?

Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, czy producenci celowo wprowadzają na rynek produkty z niedoskonałościami tylko po to, aby później móc je naprawiać w blasku chwały? W dzisiejszych czasach my, konsumenci, często jesteśmy testerami sprzętu. Producenci wypuszczają na rynek niedopracowane produkty, zbierają od klientów fale niezadowolenia i krytyki, a następnie w kolejnych modelach naprawiają wszystkie problemy. Taką samą taktykę stosuje ukochana przez wielu marka KTM, znana z produkcji motocykli enduro.

Historia KTM: Od małego warsztatu do globalnego giganta

Zanim przejdziemy do nowości na sezon 2025, cofnijmy się do początków KTM. W 1934 roku w Matiszhofen, Hans Trunkenpolz założył jednoosobowy warsztat samochodowy. Dopiero po wojnie dostrzegł potencjał w produkcji motocykli, co zaowocowało pierwszym modelem R100 na początku lat 50-tych. Prawdziwy rozkwit firmy nastąpił w 1953 roku, gdy dołączył do niej Airs Cronave. Firma zmieniła nazwę na Cronave Trunkenpolz Matiszhofen, czyli KTM. Wkrótce KTM zadebiutował w motocrossie, zdobywając ogromną popularność wśród zawodników i pierwsze mistrzostwo świata w 1974 roku.

KTM 2024: Sukcesy i porażki

Sezon 2024 przyniósł nowe modele motocykli enduro od KTM. Początkowe zachwyty szybko zostały zastąpione falą krytyki. Mimo że silnik zdobył uznanie za swoją moc i elastyczność, to trakcja, prowadzenie i podwozie spotkały się z negatywnymi opiniami. Problemy z zawieszeniem, które powodowały, że motocykle dosłownie wyrzucały rajderów w powietrze, stały się powszechnie znane.

Reakcja KTM: Zmiany w modelach na sezon 2025

KTM nie pozostał obojętny na krytykę. W modelach na sezon 2025 wprowadzono istotne modyfikacje ramy, zwłaszcza w obrębie mocowania tylnego amortyzatora i główki ramy. Te zmiany mają na celu poprawę prowadzenia i ograniczenie problemów z kawitacją – zjawiskiem fizycznym, które negatywnie wpływało na pracę zawieszenia.

Zmodyfikowane tylne zawieszenie WP Explore PDS ma teraz lepszą równowagę ciśnienia, co ogranicza pienienie się oleju i zapewnia lepszą trakcję. Przednie zawieszenie WP X-Act, które od początku zdobywało uznanie, pozostało bez zmian, co tylko podkreśla jego wysoką jakość.

Problemy z rocznikiem 2024: Zbiorniki paliwa i ślizgi łańcucha

Kolejnym problemem były zbiorniki paliwa, które w modelach 2024 przecierały się na mocowaniach. W modelach na 2025 rok poprawiono mocowanie zbiornika, co ma zapobiec jego uszkodzeniom. Niemniej jednak, pozostaje pytanie, czy producent naprawił problem z pompą paliwa w dwusuwowych modelach TBI, gdzie znaczna część pojemności zbiornika była niewykorzystana.

Również ślizgi i prowadnice łańcucha, które miały problem z trwałością, zostały poprawione. Nowy wahacz ze zmodyfikowanym ślizgiem łańcucha i prowadnicą ma teraz wytrzymać znacznie dłużej.

Nowe rozwiązania ergonomiczne

KTM poprawił także przełącznik zapłonu, który w modelach 2024 był krytykowany za brak ergonomii. W modelach 2025 zastosowano wygodny włącznik zapłonu z modeli crossowych, co znacznie ułatwia obsługę.

Kontrowersje wokół designu

Design motocykli KTM zawsze budzi emocje. Ubiegłoroczny fiolet, nawiązujący do historycznych modeli, miał tyle samo zwolenników, co przeciwników. W 2025 roku dominować będzie jeszcze więcej pomarańczowych akcentów z srebrno-szaro-czarnymi detalami, co ma nawiązywać do modeli z 2004 roku.

Podsumowanie

Nowe modele KTM na sezon 2025 to wynik uwzględnienia licznych opinii i krytyki od użytkowników. Producent wprowadził wiele istotnych zmian, które mają na celu poprawę jakości i wydajności motocykli. Chociaż traktowanie klientów jako testerów może budzić kontrowersje, ważne jest, że KTM nieustannie dąży do udoskonalania swoich produktów.

A co Ty myślisz o tych zmianach? Podziel się swoją opinią w komentarzach. Dziękujemy za przeczytanie i zachęcamy do subskrypcji naszego bloga, aby być na bieżąco z najnowszymi informacjami ze świata motocykli. Trzymaj gaz!